Od października Polacy nie zapłacą ani złotówki. Te leki już są za darmo. Lista jest długa

W Polsce wielu pacjentów zmaga się z wysokimi wydatkami związanymi z leczeniem. Choć system opieki zdrowotnej oferuje częściową refundację leków, to jednak znaczna część kosztów pozostaje po stronie chorego. Szczególnie dotkliwe bywają to wydatki związane z terapią onkologiczną oraz leczeniem rzadkich chorób, które czasem sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie.

Choć Ministerstwo Zdrowia regularnie aktualizuje listę leków refundowanych, tempo wprowadzania nowych, innowacyjnych terapii często nie nadąża za rozwojem medycyny. W rezultacie część preparatów, choć skutecznych, bywa dla pacjentów trudno dostępna z powodu wysokiej ceny.

Nowa, historyczna lista leków refundowanych – ulga dla pacjentów

Ministerstwo Zdrowia wprowadziło od 1 października 2025 roku aktualizację listy leków refundowanych, która określana jest jako przełomowa ze względu na skalę rozszerzenia zakresu refundacji. Jak podkreśla wiceminister zdrowia Katarzyna Kacperczyk, nigdy wcześniej nie odnotowano tak dużej liczby nowych refundacji w jednym pakiecie.

Pacjenci chorujący na przewlekłe i poważne schorzenia, takie jak nowotwory, schorzenia neurologiczne i kardiologiczne, otrzymają szansę na rozpoczęcie leczenia szybciej i bez konieczności ponoszenia znaczących kosztów. Zmienia to nie tylko jakość ich życia, ale również realnie zwiększa szanse na powrót do zdrowia.

Katarzyna Kacperczyk
Wiceminister zdrowia Katarzyna Kacperczyk, Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Co znalazło się na nowej liście leków refundowanych?

Aktualizacja refundacji obejmuje 50 nowych terapii, w tym 22 leczenia związane z onkologią oraz 28 terapii nieonkologicznych. Na liście pojawiły się leki stosowane m.in. w leczeniu nowotworów krwi, piersi czy jajnika, jak również preparaty dedykowane chorobom neurologicznym i kardiologicznym.

Wśród nowości znajduje się Avastin (substancja czynna: bewacyzumab), który jest wykorzystywany w leczeniu różnych typów nowotworów, w tym raka piersi i jajnika. Do tej pory koszt tej terapii był na tyle wysoki, że wielu pacjentów nie mogło sobie pozwolić na jej rozpoczęcie.

Refundację zyskała również Keytruda (pembrolizumab), lek przeznaczony do leczenia raka płuca – jednego z najczęstszych nowotworów. Dzięki temu pacjenci będą mieli dostęp do nowoczesnej immunoterapii, która wcześniej była bardzo kosztowna.

Nie mniej ważna jest refundacja Opdivo (niwolumab), stosowanego między innymi w leczeniu zaawansowanego czerniaka oraz raka płuc, co stanowi istotne wsparcie w walce z tymi chorobami.

Dla osób borykających się z endometriozą refundowana została nowa terapia: lek Ryeqo. Ten trójskładnikowy preparat pomaga łagodzić objawy choroby, takie jak ból i dyskomfort.

Pełna lista leków objętych refundacją od października 2025 dostępna jest na oficjalnej stronie Ministerstwa Zdrowia.

Znaczenie rozszerzonej refundacji dla polskich pacjentów

Nowa lista stanowi ważny krok w kierunku poprawy dostępu do nowoczesnych terapii, zwłaszcza dla tych, którzy do tej pory borykali się z barierami finansowymi. Większa dostępność leków refundowanych zmniejsza konieczność ponoszenia wysokich kosztów leczenia oraz poprawia rokowania zdrowotne pacjentów.

Dzięki zmianom pacjenci nie będą musieli odkładać terapii ze względu na ograniczenia budżetowe, co przełoży się na skuteczniejszą walkę z chorobami i lepszą jakość życia.

Wprowadzone zmiany mają również wymiar społeczny, odciążając budżety rodzin i system opieki zdrowotnej.

error: Content is protected !!