Nowości i sprawdzone preparaty z aptek. Farmaceutka wyjaśnia, czym najlepiej wesprzeć odporność
Sezon przeziębień i grypy już trwa – jak przeciwdziałać infekcjom?
Oficjalnie rozpoczęty sezon przeziębień i grypy sprawia, że wirusy i bakterie rozprzestrzeniają się intensywniej, szczególnie wśród dzieci wymieniających się zarazkami w szkołach i przedszkolach oraz dorosłych przebywających w zatłoczonych autobusach i biurach. Czy w takich warunkach można uniknąć infekcji? Niestety jest to trudne, jednak wiele infekcji można złagodzić lub im zapobiec.
W jaki sposób skutecznie troszczyć się o odporność organizmu? Odpowiedź jest złożona, gdyż system odpornościowy działa w wielu sferach i potrzebuje kompleksowej pielęgnacji. Poza zdrową dietą, odpowiednią ilością snu i regularną aktywnością fizyczną, warto poznać preparaty z aptek, które mogą stanowić wartościowe wsparcie w okresie zwiększonej zachorowalności. O tym, które preparaty są skuteczne, opowiada Izabela Baj, farmaceutka i dyrektor ds. opieki farmaceutycznej w Gemini Polska.
Dlaczego jesienią nasza odporność łatwiej się obniża?
Układ immunologiczny to niezwykle złożona sieć komórek i narządów, które współdziałając, chronią organizm przed patogenami. W skład systemu odpornościowego wchodzą między innymi białe krwinki, grasica, śledziona, szpik kostny oraz mechaniczne bariery takie jak skóra i błony śluzowe. Dzięki ich współpracy organizm rozpoznaje i efektywnie zwalcza drobnoustroje.
Jesienią układ odpornościowy jest pod zwiększonym obciążeniem. Jedną z głównych przyczyn spadku odporności jest zmniejszona ekspozycja na światło słoneczne, co przekłada się na niemal całkowite zahamowanie syntezy witaminy D w skórze. Ta witamina odgrywa kluczową rolę w regulacji odpowiedzi immunologicznej, a jej niedobory powiązane są z wyższą podatnością na infekcje respiratoryjne.
Dodatkowo częstszy kontakt z innymi ludźmi w zamkniętych, słabo wentylowanych pomieszczeniach – szkołach, biurach czy środkach komunikacji miejskiej – sprzyja przenoszeniu chorobotwórczych drobnoustrojów drogą kropelkową. W efekcie układ odpornościowy musi radzić sobie z większą liczbą ataków, co może powodować jego osłabienie.
Zmienne temperatury również mają niekorzystny wpływ. Nagłe przejścia z ciepłych pomieszczeń na chłodne, wczesnojesienne powietrze, drażnią drogi oddechowe oraz obniżają lokalną odporność błon śluzowych, ułatwiając rozwój infekcji.
Fundamenty odporności – jak zadbać o podstawy?
Według farmaceutki Izabeli Baj, zanim sięgniemy po suplementy czy inne preparaty wspomagające odporność, powinniśmy zadbać o podstawowe elementy stylu życia.
„Na pierwszym miejscu zawsze stawiam zdrową dietę, regularną aktywność fizyczną oraz odpowiednią ilość snu. To są fundamenty, na których opiera się sprawnie działający układ odpornościowy” – tłumaczy ekspertka.
Dlaczego te komponenty są kluczowe?
- Dieta – odpowiednie odżywianie dostarcza niezbędnych witamin, minerałów i antyoksydantów. Bogate menu w warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty oraz zdrowe tłuszcze wspiera mikrobiotę jelitową, która odpowiada za niemal 70% odporności całego organizmu.
- Sen – podczas snu organizm wytwarza cytokiny, białka, które biorą udział w odpowiedzi immunologicznej. Osoby śpiące poniżej 6 godzin dziennie są statystycznie bardziej podatne na choroby wirusowe niż te, które śpią zdrowe 7–8 godzin.
- Aktywność fizyczna – umiarkowane ćwiczenia, takie jak szybki spacer lub jazda na rowerze, poprawiają krążenie i ułatwiają transport komórek odpornościowych. Ważne jednak, aby nie przesadzać – nadmierny wysiłek bez odpowiedniej regeneracji może obniżyć odporność.
- Redukcja stresu – przewlekły stres podnosi poziom kortyzolu, który hamuje reakcje odpornościowe i zaburza balans mikrobioty jelitowej, zwiększając podatność na infekcje.
Najlepiej przebadane preparaty z aptek wspierające odporność
Po zadbaniu o fundamenty stylu życia, warto sięgnąć po dodatki, które mają potwierdzoną skuteczność kliniczną. Do najważniejszych należą:
- Witamina D – to pierwsza rekomendacja Izabeli Baj. Jej rola w modulowaniu układu odpornościowego została potwierdzona licznymi badaniami.
- Probiotyki – farmaceutka zwraca uwagę, że szczepy probiotyczne są nietrwałe i tracą swoją żywotność z upływem czasu. Dlatego najlepsze są preparaty z najdłuższą datą ważności.
- Witamina C – profilaktycznie wystarczy około 200 mg dziennie. Przy pierwszych oznakach infekcji dawkę można zwiększyć do 1000 mg, lecz tylko na czas choroby, gdyż długotrwałe przyjmowanie wysokich dawek nie jest zalecane.
- Cynk – najlepiej w formach organicznych, np. glukonianu czy cytrynianu. Suplementację można prowadzić profilaktycznie przez miesiąc na początku sezonu infekcyjnego, a następnie dodatkowo przy objawach chorobowych, łącznie z witaminą C.
- Kwasy omega-3 – zamiast tradycyjnego tranu, Izabela Baj rekomenduje roztropną suplementację kwasów omega-3 i osobne przyjmowanie witaminy D, pozwalając lepiej kontrolować dawki.
Beta-glukany, colostrum i laktoferyna – nowoczesne składniki odpornościowe
Na aptecznych półkach coraz częściej pojawiają się preparaty zawierające mniej tradycyjne składniki, takie jak beta-glukan, colostrum i laktoferyna. Czy warto po nie sięgać?
„Colostrum zdobywa popularność zwłaszcza wśród rodziców dzieci w wieku przedszkolnym. Wiele osób dostrzega jego skuteczność, chociaż badania naukowe w tej materii nie są jeszcze jednoznaczne. Ważne, by wybierać produkty od renomowanych producentów i zwracać uwagę na świeżość preparatu” – wskazuje farmaceutka.
„Podobnie beta-glukan oraz laktoferyna są coraz częściej składnikami suplementów i syropów dla dzieci. Ich działanie może wspomagać odporność i z pewnością nie zaszkodzi, jednak nie należy ich traktować jako podstawy profilaktyki odpornościowej, gdyż nie mają tak solidnych dowodów jak witamina D czy probiotyki” – dodaje Izabela Baj.